Były lider Ferrari wyraża krytykę na temat produkcji samochodów Fiat w Polsce: "Brak już włoskich aut"

Były lider Ferrari wyraża krytykę na temat produkcji samochodów Fiat w Polsce: "Brak już włoskich aut"

Zmagający się z trudnościami sektor włoskiej motoryzacji stawia czoła narastającym kontrowersjom związanym z dominacją grupy Stellantis. Wśród krytyków znalazł się były szef Ferrari, który wyraził swoje sceptycyzm w związku z produkcją Fiata i Alfa Romeo na terenie Polski.

Stellantis, będący globalnym gigantem motoryzacyjnym, posiada aż 14 marek pod swoim skrzydłem. W ich skład wchodzi większość producentów pochodzących z Włoch, co budzi niepokój wśród obywateli tego kraju.

Mieszkańcy Włoch są niezadowoleni z faktu, że koncern, dążąc do redukcji kosztów, decyduje o przeniesieniu produkcji samochodów z kryzysowych włoskich zakładów do innych krajów. W rezultacie nowe modele Fiat 600 oraz Alfa Romeo Milano (wraz z Jeepem Avenger) są produkowane w Polsce, a model Panda ma być wytwarzany w Serbii.

„Znaleźliśmy się w absurdalnej i poniżającej sytuacji” – mówi były prezes Ferrari

Włoski portal motoryzacyjny Derapate.it donosi, że Luca Cordero di Montezemolo, były CEO Ferrari oraz zwolennik produktów włoskich, wyraził swoje obawy dotyczące tych zmian. Zwrócił uwagę na fakt, że już nie istnieje marka w 100% włoska i decyzje dotyczące włoskiego rynku są podejmowane gdzie indziej.

– Pragnę wyrazić moje najgłębsze obawy związane z dezindustrializacją, która ma miejsce w naszym kraju. Nie posiadamy już włoskiej firmy motoryzacyjnej. Wszystkie decyzje dotyczące rynku włoskiego są podejmowane w Paryżu i doszliśmy do punktu, który jest zarówno absurdalny, jak i upokarzający. Fiat 600 jest produkowany w Polsce, co jest niewiarygodne i niepokojące, biorąc pod uwagę, że wszystkie dawne zakłady Fiata we Włoszech są zamykane – powiedział Montezemolo.

Kiedyś znany z tworzenia najbardziej rozpoznawalnych aut na świecie, obecnie sektor motoryzacyjny we Włoszech jest krytykowany za produkcję „samochodów bez duszy”. Jako przykład były szef Ferrari podaje nową Lancia Ypsilon, która posiada ten sam układ napędowy co Fiat 600 i Alfa Romeo Milano. Logo na masce to jedyna rzecz, która je różni – co dla entuzjastów motoryzacji może być niezrozumiałe.

Włosi mogą narzekać, ale sami są odpowiedzialni za swój los

Niestety, wydaje się, że już nie ma możliwości ocalenia włoskiego przemysłu motoryzacyjnego i rodzimych marek. Marki z Włoch, które kiedyś były w centrum uwagi i cieszyły się niesamowitą popularnością, znalazły się w takim kryzysie, że same nie byłyby w stanie sprostać wyzwaniom. Lancia od wielu lat oferuje tylko jeden przestarzały model, podobnie jak Fiat, który nadal ma w swojej ofercie model 500 z silnikiem spalinowym, który miał swoją premierę w 2007 roku (to już 17 lat!), a także Pandę z 2011 roku.