Agregat prądotwórczy – 5 powodów, dla których trzeba mieć go w domu!
Urządzenie to sprawdza się we właściwie każdych warunkach. Pozwoli zasilić prądem dom, gdy dostawca energii nie wyrabia. Możesz też zabrać go ze sobą w dowolne miejsce i pracować z elektrycznymi narzędziami nawet tam, gdzie nie ma gniazdka. A to dopiero początek jego zalet!
5 powodów, dla których warto go mieć
Po pierwsze, jest to świetna gwarancja w razie awarii prądu. Jednak podejdź do tego z głową i zaopatrz się również w ręcznie sterowany zestaw przełączników. Po drugie, Możesz podłączyć do niego inne urządzenia elektryczne, takie jak, chociażby szlifierka. Jesteś na budowie, gdzie nie ma jeszcze doprowadzonego prądu. Taki akumulator załatwia sprawę.
Kolejny plus, to zabezpieczenie na wypadek nieprzewidzianych okoliczności. Jeszcze inny to niezależność, jaką daje ci możliwość wytworzenia prądu. Aby mieć agregat prądotwórczy, nie potrzebujesz żadnego pozwolenia. I po ostatnie, takie urządzenie z pewnością sprawi, że będziesz spać spokojniej.
Ile kosztuje agregat prądotwórczy?
Małe urządzenie tego typu kupisz już w granicach 1000 zł. Składa się ono z silnika zasilanego olejem napędowym lub benzyną, prądnicy, elektroniki sterującej i okablowania. Urządzenie to nie wymaga specjalnej znajomości technicznej i z pewnością zaskakuje prostotą obsługi. Przynajmniej na podstawowym poziomie, garażowo – budowlanym.
Co ważne, jeżeli po długim czasie uruchamiać agregat, daj mu chwilę na rozgrzanie. Potem przełączasz na tryb generowania prądu i od razu do gniazdka płynie prąd. Możesz nim zasilić np pilarkę, odkurzacz, lodówkę, piecz czy czajnik. Zwróć tylko uwagę na moc generatora. Absolutnie nie podłączaj do niego urządzeń, których moc przewyższa moc agregatu!
Na to musisz uważać!
Agregaty prądotwórcze to proste urządzenia, których największą wadą jest czasowy spadek napięcia lub też chwilowe przepięcia. Z tej racji właśnie, absolutnie nie powinno się podłączać do agregatu urządzeń, które są wrażliwe na te zjawiska. Droga elektronika, taka jak najnowsze smartfony czy laptopy, raczej nie wchodzi w grę do bezpośredniego wpięcia.
Więcej przydatnych porad z zakresu wyposażenia domu znajdziesz na fundament.pl
Mam agregat prądotwórczy i jak nie ma prądu to wszyscy się do mnie dobijają, żeby podładować urządzenia 😀 Lepiej się nie chwalić.