Tajemnicze symbole na dystrybutorach. Czy wiesz co oznacza E5, E10 i B7?
O tym, że dystrybutory na stacjach paliw wyglądają nieco inaczej, wiemy już wszyscy, Nie stanowi również problemu rozeznanie, gdzie zatankujemy benzynę, gdzie ropę a gdzie paliwa w wersji premium. Są jednak takie trzy symbole, które mogą wprawić nas w zdumienie. Co właściwie oznaczają?
Tajemnicze E5 i B7
Pod tym skrótem kryje się oznaczenie dla benzyny bezołowiowej. Wyjeżdżając poza granice kraju, możemy spotkać się jeszcze z benzyną bezołowiową E10 i E85, które nie są u nas dostępne. Z kolei za B7 kryje się olej napędowy, który w formie B10 oraz B20/B30, spotkasz również w innych europejskich krajach.
Nietrudno rozpoznać, że literka E oznacza etanol, a liczba oznacza maksymalny objętościowy udziała etanolu w paliwie. Wartość ta jest zawsze wyrażona procentowo. Z kolei B to biodiesle. Procentowy udział biodiesla w paliwie pokazany jest analogicznie jak powyżej.
Nowe piktogramy na stacjach paliw
Aby ułatwić rozeznanie się we wszystkich paliwach dostępnych na stacjach, wprowadzono odpowiednie kształty. I tak dla benzyny będzie to kółko, a dla olejów napędowych to kwadrat. Paliwa gazowe będą kryły się pod znaczkiem rombu. Warto również pamiętać, że numerki 95 i 98 zostają.
Opisują one liczbę oktanową benzyny. Określa ona odporność paliwa na spalanie stykowe, którego z pewnością nie chcemy mieć w silnikach benzynowych. Obowiązuje tu jasna reguła mówiąca, że im wyższa jest liczba oktanowa, tym bardziej odporne jest paliwo, które lejemy do baku naszego samochodu.