Kierowca, pijany pasażer i konsekwencje prawne – czy istnieją okoliczności, gdy możemy dostać mandat?

Może się zdarzyć, że podczas kontroli drogowej zostaniemy ukarani za przewożenie osoby nietrzeźwej. Prawo przewiduje na to konkretną sytuację. Sprawdźmy jednak, jak rzeczywiście wyglądają przepisy dotyczące transportowania osób pod wpływem alkoholu. W jakich okolicznościach powinniśmy obawiać się mandatu, a kiedy sankcje są nieuzasadnione?

Czasami zdarza się, że osoba trzeźwa kieruje samochodem, w którym jej towarzysze są w stanie nietrzeźwości. Czy kierowcy grozi wtedy mandat? Jeśli pasażerowie mają zapięte pasy i ich zachowanie nie zagraża bezpieczeństwu na drodze, nie ma powodu do obaw. Kierujący pojazdami osobowymi mogą spokojnie przewozić osoby pod wpływem alkoholu, chociaż muszą być świadomi, że taka jazda może wiązać się z pewnymi niedogodnościami – bałaganem w samochodzie, koniecznością częstych postojów itp.

Wiele osób jednak wciąż wierzy w mit o mandatach za przewożenie pijanego pasażera. Mity te, choć nieprawdziwe, są powielane od lat. W polskim prawie nie ma takich przepisów, które nakazywałyby na przykład przewożenie osób nietrzeźwych na tylnych siedzeniach czy zabraniały zabierania do pojazdu osób mających w organizmie więcej niż 1,5 promila alkoholu. Czy istnieją jednak sytuacje, kiedy możemy zostać ukarani za przewożenie osoby pijanej?

Okazuje się, że kara za przewożenie osoby nietrzeźwej lub po spożyciu alkoholu może dotknąć motocyklistów. Zgodnie z art. 45. ustawy Prawo o ruchu drogowym, pasażerowie motocykla muszą być trzeźwi. Kierowca pojazdu nie może przewozić osoby nietrzeźwej na rowerze, motorowerze lub motocyklu, chyba że jest ona przewożona w bocznym wózku. Tylko wówczas przewóz nietrzeźwego pasażera jest legalny i bezpieczny.