Rola rowerów elektrycznych w ekologii: ograniczanie emisji CO2 i redukcja korków w miastach

Na polskich drogach miejskich coraz częściej zauważalne są rowery elektryczne, które są popularne zarówno wśród młodszych, jak i starszych użytkowników. Służą one zarówno celom rekreacyjnym, jak i jako środek transportu do pracy. Przy ich użyciu można znacznie zredukować hałas i zatory drogowe, a także chronić powietrze przed zanieczyszczeniami i ograniczać emisję dwutlenku węgla. Ale jakie są inne powody, dla których warto na nich jeździć?

Rower elektryczny na pozór nie różni się od standardowego modelu. Jedyna różnica to obecność silnika, który działa jako dodatkowy napęd. Wprawdzie użytkownik musi kręcić pedałami, ale silnik sprawia, że wymagany jest od niego mniejszy wysiłek. Gdy przestaje pedałować, rower zatrzymuje się. To dodatkowe wspomaganie nie oznacza jednak, że użytkownik staje się leniwy i przestaje dbać o swoją aktywność fizyczną.

Silnik zasilany jest prądem z akumulatora, który ładuje się na tych samych zasadach co inne urządzenia elektryczne. Aby kontynuować jazdę przez wiele godzin, wystarczy podłączyć baterię do ładowarki i naładować akumulator w rowerze.

W Polsce obserwuje się stały wzrost liczby rowerów elektrycznych, choć nadal jest ona niższa niż w krajach Europy Zachodniej. Można przewidywać, że popularność tych rowerów będzie rosła, ponieważ coraz więcej osób przekonuje się do ich używania. Przeważająca większość tych osób zwraca uwagę nie tylko na wygodę, ale również na ochronę środowiska. Ciekawym faktem jest, że są one 13 razy bardziej przyjazne dla środowiska niż samochody. Na każdy przejechany kilometr emitują jedynie 22 gramy CO2, podczas gdy samochód emituje aż 271 gramów!

Gdy zdecydujemy się na zmianę samochodu na rower elektryczny, znacznie zmniejszamy swój ślad węglowy. Dzięki temu spowalniamy efekt cieplarniany i zmiany klimatyczne na Ziemi. Nawet niewielka zmiana nawyków i rezygnacja z samochodu przez większą część roku może przynieść znacznie większe korzyści dla naszej planety niż mogłoby się nam wydawać.

Silniki elektryczne są przyjazne dla środowiska, a pojazdy nimi napędzane są promowane przez ekologów. Dzięki nim powietrze staje się czystsze i zdrowsze. Spaliny samochodowe są źródłem dwutlenku węgla, metanu, amoniaku i podtlenku azotu, które negatywnie wpływają na jakość powietrza i przyczyniają się do powstawania smogu. Smog może powstawać nawet latem i przybiera formę brunatnej mgły. Jest wynikiem reakcji spalin samochodowych ze światłem słonecznym, co prowadzi do produkcji dużej ilości toksycznego ozonu.

Używanie roweru elektrycznego nie wywołuje emisji związków chemicznych, które mogłyby zareagować z promieniowaniem słonecznym. Dzięki temu powietrze w mieście jest czystsze i bezpieczniejsze do oddychania. Redukcja smogu fotochemicznego dzięki rowerom elektrycznym jest szczególnie widoczna w czasie upalnej i bezwietrznej pogody.

Jazda na rowerze elektrycznym jest niezwykle tania. Można pokonać 100 km za jedynie 50-80 groszy. Koszt ten może być jeszcze niższy, jeśli do ładowania pojazdu używamy instalacji fotowoltaicznej. Panele te produkują ekologiczną energię elektryczną z promieni słonecznych, dzięki czemu akumulator w rowerze ładuje się prawie za darmo.

Oszczędności są więc podwójne – redukujemy koszty użytkowania roweru oraz poboru energii elektrycznej z sieci. Dodatkowo, nie emitujemy szkodliwych spalin i ograniczamy zużycie paliw kopalnych w elektrowniach. Ekologia koncentruje się na odnawialnych źródłach energii, dlatego rowery z silnikiem elektrycznym w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną to doskonały sposób na dbanie o naszą planetę.